Ofertę kieruję do pacjentów, których podzieliłem na cztery grupy:

1. główny problem to ból i/lub zwyrodnienie

2. osoby o siedzącym trybie pracy

3. osoby pragnące rozpocząć przygodę ze sportem/ćwiczeniami

4.  sportowcy

ból i/lub zwyrodnienie

Choroba zwyrodnieniowa objawia się bólem i/lub ograniczeniem zakresu ruchu w stawie. Najczęściej dotyczy stawu biodrowego, stawu kolanowego i stawu ramiennego. Zwyrodnieniem mogą być też zajęte inne stawy. Pacjentów ze zmianami zwyrodnieniowymi dzielę na dwie grupy ze względu na to, jak często przychodzą na wizytę fizjoterapeutyczną.

Grupa 1: Osoby, które przychodzą na wizyty np. dwa razy w tygodniu przez kilka tygodni, a potem gdy ich stan się poprawi nie przychodzą więcej.

Grupa 2: Osoby, które odwiedzają mnie np.: co dwa tygodnie lub raz na miesiąc i wtedy czują się dobrze.

Warto wiedzieć, że zarówno zabiegi manualne i ćwiczenia nie zmniejszą zwyrodnienia. Przyczynią się natomiast do zwiększenia zakresu ruchu. Mobilizacje stawowe poprawią elastyczność torebki stawowej, a techniki mięśniowe zmniejszą nadmierne ich napięcie. Efektem końcowym jest oczekiwana przez pacjenta redukcja dolegliwości bólowych.

siedzący tryb pracy

Obecnie niemal w każdym zawodzie pracę wykonuje się na siedząco przed komputerem. Wymuszona wielogodzinna pozycja siedząca sprzyja przeciążeniu kręgosłupa i rozwojowi dolegliwości bólowych w różnych jego rejonach. Ból może występować też w ręce. Dzieje się tak w zespole cieśni nadgarstka, gdzie dochodzi do ucisku na nerw pośrodkowy. Przyczyną tego jest niekorzystne i długotrwałe ustawienie rąk na klawiaturze komputera.

sportowcy

Na co dzień zgłaszają się do mnie osoby uprawiające sport amatorsko oraz sportowcy wyczynowi. Intensywne treningi sprzyjają wystąpieniu kontuzji. Tym bardziej, że przeważnie osoby te, nie przywiązują za dużo uwagi do ćwiczeń kompensacyjnych i stabilizacyjnych, lecz skupiają się przede wszystkim na swoich głównych ćwiczeniach. Dotyczy to różnych dyscyplin od Crossfitu po amatorskie bieganie maratonów czy triatlon. Takich osób z roku na rok przybywa. Praktyka pokazuje, że dopiero wystąpienie kontuzji skłania te osoby do wizyty u mnie. Wówczas mam do rozwiązania ich problem w rodzaju:

• bólu w kolanie, który pojawia się podczas wykonywania przysiadu,

• bólu w okolicy stawu ramiennego gdy chcą wykonać np: rwanie

• bólu w stopie, który pojawia się po przebiegnięciu 7 km.

• pieczenia w łydce

• i wiele wiele innych

Wielokrotnie w takiej sytuacji trzeba wprowadzić oprócz leczenia manualnego ćwiczenia korekcyjne oraz tymczasowo ograniczyć te ćwiczenia, które bezpośrednio prowokują/nasilają objawy.

rozpoczęcie przygody ze sportem/ćwiczeniami

Uwolnienie zwodu trenera i instruktora sportu zgodnie z uchwaloną “ustawą deregulacyjną” w dniu 19.04.2013 roku sprawia, że trenerem czy instruktorem może być każdy. I tak faktycznie się dzieje. Na siłowniach czy fitnessach spotyka się osoby w koszulkach z napisem trener czy trener personalny, które pokazują innym jak ćwiczyć, a same nie mają do tego odpowiedniego przygotowania, bo w myśl obecnych przepisów nie jest to potrzebne.

W moim wypadku jest inaczej. Dyplom Instruktora Sportu uzyskałem w 2001 roku będąc jeszcze studentem fizjoterapii. Posiadam dodatkowe kwalifikacje w postaci kursu Reha dla terapeutów manualnych oraz kurs Medycznego Treningu Terapeutycznego.  Jestem więc odpowiednio i specjalistycznie wykształcony, by w sposób przede wszystkim bezpieczny i skuteczny układać programy treningowe dla ludzi zdrowych i programy rehabilitacyjne dla pacjentów z dolegliwościami bólowymi. Zapraszam do współpracy.